Prosta sukienka i żakiet "ROMY"


   Od dawna marzył mi się ten kostium, szukałam tylko odpowiedniego materiału, takiego i na zimę i na chłodne lato, jednym słowem dziesięć w jednym, niby nie osiągalne, a jednak.
  Kupiłam tutaj materiał,wybrałam kolor granatowy, bo jest taki uniwersalny, czekałam niecierpliwie, czy będzie na tyle ciepły, żeby chodzić zimą i na tyle przewiewny, że odpowiedni na lato, ale sknera jestem.
 Jednak się nadaje, jest to bawełna średniej grubości, lekko sztywna, na kostium w stylu vintage idealna.
 Nie chciałam sukienki bez rękawów, takiej jak w oryginale, bo na zimę do niczego, a krótki rękaw jakoś przeboleję, nie jeden raz tak chodziłam zimą do marynarek.




 Odniosłam takie wrażenie, że w oryginale, żakiet jest trochę dłuższy niż proponuje Burda, w związku z tym przedłużyłam go o 5 cm. Do uszycia sukienki wykorzystałam model 108 B z Burdy 9/2015, doszyłam tylko małe rękawki. 






Materiału miałam 2,10 m sama nie wiem jak skroiłam z tego żakiet i sukienkę, ale zostały tylko ścinki, układałam formę kilka razy, aby wybrać najlepszą opcję i wszystko dokładnie zmieścić  w końcu się udało.
 Szycie trwało cały dzień z przerwami na domowe obowiązki  i następnego dnia poranek.  Marynarka na podszewce, zajmuje jednak czas, Burda nie proponuje tutaj podszewki, ale ja sobie nie wyobrażam takiej marynarki bez podszewki w sukience oczywiście też jest podszewka i kryty zamek z tyłu. 


  Szyłam już kilka żakietów, więc nie miałam jakiś poważnych problemów, jak to zawsze bywa, jak człowiek się zagapi i coś nie tak przeszyje to później pruje, normalka. Forma jest dokładna a żakiet jest prosty, nie trzeba nic dopasowywać, zmniejszyłam tylko odrobinę w obwodzie na dole, bo nie chciałam, żeby tak mocno odstawało z tyłu, nie każdy zrozumie, że tak ma być. 
  Jedyny mankament, który zobaczyłam po zrobieniu zdjęć, to fakt, że słabo wszystko rozprasowałam, a niestety mój ulubiony fotograf, który o nic się nie dochodzi i z wielką cierpliwością robi zdjęcia, wyjechał już i w rodzinne pielesze zawita za jakiś czas, bliżej nieokreślony. Nie będę czekać, zamieszczam tak jak jest, mogę tylko zapewnić, że już wygląda inaczej, jest dobrze rozprasowana na największej parze, nie tak jak tutaj pogłaskana żelazkiem. Po dokładnym obejrzeniu zdjęć, przedłużyłam ją o 1,5 cm, teraz jest lepiej.



Z kostiumu jestem zadowolona, choć założyłam go dopiero raz, ale do pracy jest idealny.







Burda Vintage 4/2015
Żakiet "ROMY" model 4

Burda 9/2015
Sukienka model 108 B

Materiał 2,1 m 
Podszewka 2 m
6 dużych guzików metalowych
Kryty zamek 60 cm
Kawałek fizeliny do usztywnienia zakładów na przodzie i kołnierza żakietu

Owerlok
Stebnówka
Pozostaje jeszcze wspomnieć o samej przyjemności tworzenia nowych rzeczy, raczej niezastąpionej.

Pozdrawiam serdecznie :) :) 




20 komentarzy:

  1. Anettko, komplet jest fantastyczny, sukienka skradła moje serce, jest swietna, takiej własnie brakuje mi w szafie, co do żakietu, ma prosty swobodny fason, u Ciebie bardzo mi sie podoba, ale sama nie wiem jak czułabym sie w takim, może całkiem nieźle, całość jest elegancka i pieknie się prezentuje.
    Ja nadrabiam zaległości, mam już uszytych i zaczętych 7 sukienek, jak znajde czas skończę i sfotografuję, niektóre wyszły całkiem fajnie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, forma żakietu prosta i trochę szersza, ja osobiście bardzo takie lubię, ale to kwestia upodobań, sukienka jest prosta i pasuje na wiele okazji, też mi takiej brakowało. Czekam na Twoje sukienki, siedem brzmi imponująco.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Anettko, klasa w najczystszej postaci! Wcale nie przesadzę, jak napiszę, że wyglądasz jak Jackie Onassis. Jest cudownie. Bardzo dobrze, że rozejrzałaś się za innym modelem sukienki, bo ta leży idealnie - jest dopasowana, ale nieprzesadnie, dzięki czemu ładnie opływa sylwetkę. A żakiecik to takie cacuszko. Dopracowany w najmniejszym detalu, pięknie współtworzy całość. No jestem zachwycona :).
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu, ale się czuję doceniona, miło czytać taki komentarz. Sukienka taka lekko dopasowana, specjalnie jej mocno nie pasowałam, chciałam zachować trochę podobieństwa do oryginału.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Super komplet. W sam raz do pracy. Żakiet pierwsza klasa, ja jeszcze się nie biorę ze tę część garderoby... Ale może kiedyś kto wie. Bardzo podoba mi się dopasowanie sukienki. Sama szyłam ten model i musiałam ją dość mocno zawęzić żeby nie wyglądała jak worek. Wykonanie jak zwykle bez zarzutu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie za komentarz, z tym dopasowaniem to trochę samo wyszło, bo materiał był na styk. Ale efekt końcowy wyszedł taki jak planowałam.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Kostium świetny, sukienka mi się bardzo podoba jest skromna ale elegancka. Wyglądasz pięknie i z klasą ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beatko za komentarz, do pracy jak skromnie to dobrze, cieszę się z takiego efektu.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Bardzo elegancki komplet, zarówno w formie jak i w kolorze - 100 % LADYLIKE. Prześliczny!
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo za komentarz, kolor taki do pracy, ale takiego potrzebowałam.
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  6. Podziwiam Cię Anetto za to, że potrafisz uszyć tak złożoną rzecz (właściwie dwie rzeczy) w tak krótkim czasie. Żakiet i sukienka + podszewka razy dwa. A do tego: precyzja, staranność i wyobraźnia. Komplet jest wspaniały. Od Ciebie uczę się systematyczności w szyciu i przyznam, że przynosi to efekty. Szyję dużo wolniej niż Ty, ale co 2-3 tygodnie powstaje coś nowego. Pozdrawiam. Ewa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo, w szyciu systematyczność to podstawa i cieszę się z Twoich sukcesów, co trzy tygodnie to już jest bardzo dużo, ja jeszcze niedawno szyłam cztery rzeczy w roku a większość kupowałam gotowych, teraz kupuję sporadycznie a wszystko już szyję. Patrząc na ceny w sklepach stwierdzam, że za 1/3 mogę mieć to samo i nie spotkam drugiej osoby tak ubranej.
      Pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia. :)

      Usuń
  7. Piękny komplet. Super odszyty. Podziwiam też tępo szycia. Teraz po rozpoczęciu roku szkolnego pewnie trudniej będzie znaleźć czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za komentarz i odwiedziny. :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Komplet jest świetny - klasyczny, prosty, z nutką retro. Sukienka i żakiet sprawdzą się też oddzielnie. Nie wiem, jak ty to robisz, że w takim tempie szyjesz i nie umiem sobie wyobrazić rozmiarów twojej szafy ;) Musi być ogromna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, szyję dużo, raz w tygodniu coś nowego powstaje, chyba że czas nie pozwala, szafy mam trzy, ale jest ciągła rotacja ubrań. Pozdrawiam :-)

      Usuń
  9. Super zestaw!!!! Wyglądasz z pięknie i elegancko!

    OdpowiedzUsuń