Świąteczna sukienka.






Wiosna i święta, wszystko kojarzy mi się z zielonym i żółtym i jakimś dziwnym trafem wpasowałam się w ten klimat i to jeszcze z świąteczną sukienką. Tkanina to żorżeta tak zwana gęsia skórka, kupiona u NATANA (tutaj), trochę z dreszczykiem.
 Zamawiałam tkaniny, trochę więcej żeby dwa razy nie płacić za przesyłkę, ...............ale chwileczkę, po co płacić za przesyłkę nawet raz, lepiej od razu zamówić więcej to przesyłka za darmo.
 Nastawiłam się na sukienkę właśnie taką i już ją widziałam w myślach, a tu telefon, "nie ma.... materiału", no cóż wybrałam inny w to miejsce, trochę z rozpaczą, w planach taki sam model i też ją widziałam już uszytą i nawet się zachwyciłam. Telefon (drugi). Pani chyba wyczuła moją rozpacz w głosie bo przeszukała magazyn i znalazła materiał, (pojawił się znów w ofercie), byłam w 7 niebie, ale co z drugim materiałem, no nie, nie oddam ale poza tym to nie wypada nawet powiedzieć, że tego drugiego to już nie chcę, w ten sposób, nie z mojej winy mam dwa materiały na sukienki, no inne też, żeby za przesyłkę nie płacić.

Sukienka z marca tamtego roku, szyta przez dziewczyny i prezentowana, model bardzo ciekawy ale ja uszyłam tunikę a o sukience zapomniałam, dopiero gdy obejrzałam ją tutaj u Szyję  bo kocham i potrafię: SUKIENKA. Musiałam uszyć! Propozycja tak wykończonych rękawów jest fantastyczna w oryginale są lekko rozszerzone i koniec, ale te wiązania są w tym miejscu idealne.



Zrobiłam kilka zmian, bez których by się nie obyło, bo musi być tak jak ja lubię. Po pierwsze materiału miałam 1,6 m to wielkiego pola do popisu nie ma, ale sukienka wychodzi spokojnie (taka jak proponuje Burda), ale ja chcę z wiązaniem i tu wybór albo szerokie rękawy albo wiązanie i węższe......, wolę węższe.  Ale ten tył to mi trochę nie pasował i zmieniłam go po mojemu, nie rozcinałam bo powiększyłam podkrój szyi i głowa przechodzi swobodnie, w związku z tym, nie musiałam wszywać zamka, nie robiłam też zaszewek z tyłu bo pasek uszyłam dłuższy i przyszyłam go z jednej strony boku na stałe, tył zmarszczyłam cienką gumką w takim miejscu żeby go nie było widać, jest schowany pod paskiem, który poszerzyłam o 1 cm i lekko usztywniłam. Zmarszczenie w taki sposób powoduje, zawsze jednakowe ułożenie tyłu sukienki.






Jako podszewkę wszyłam u góry siateczkę dzianinową a na dole podszewkę wiskozową, tym sposobem mam sukienkę z materiału bez wszycia zamka (który w cienkich tkaninach mi trochę przeszkadza). 
Jak kolorowa pisanka, mogę zacząć świętować, chciałam już wzorzystego materiału, ostatnio szyłam tylko jednolite i małe wzorki i zdradzę jeszcze, ze kupiłam na letnią sukienkę coś bardzo wzorzystego. Ale to już po świętach.














Korzystając z okazji, chciałam złożyć Wszystkim serdeczne życzenia, aby radość wypełniła ten czas Świąteczny, dużo chwil w gronie rodzinnym i optymizmu.  





Burda 3/2016,
Model 102 A
Materiał żorżeta 1,6 m
Dzianina siateczka 0,80 m
Podszewka wiskozowa 0,50 m
Cienka fizelina

43 komentarze:

  1. Annette, wspaniały strój !!! Wspaniałe tkaniny, pastelowe kolory, wielki styl! Suknia jest w pełni zgodny z moim guście. Jesteś bardzo dobry w nim, a tym bardziej lubię swój uśmiech! Dziękuję za koncert, a teraz będę uszyć strój! Powiedz mi jeszcze, jak to miało miejsce w dolnej części rękawów? Ci zainspirowało mnie, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Irina za miły komentarz, rękawy z wiązaniem są dokładnie opisane na blogu Beaty: http://szyjebokochamipotrafie.blogspot.com/2017/03/mankiet-z-ozdobnym-wiazaniem.html, polecam uszycie sukienki, jest bardzo fajna i wygodna już widzę, że to będzie ulubiony ciuszek.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ja w ty roku również będę świętować ukwiecona cała ;)też przez Natana ;) Sukienka piękna, bardzo mi się te wiązania podobają, i przy rękawka i w pasie. Widzę, że ten model bije rekordy popularności, może się kiedyś tesz skuszę, choć chwilowu próbuję sama tworzyć formy...

    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Model popularny, ale rzeczywiście wart tej popularności. Czyli kwiaty na czasie, można się nimi cieszyć. Ciekawa jestem Twoich form i co też z nich powstaje :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. SUPER, SUPER, SUPER!!! Anetto wyglądasz wspaniale. Tkanina piękna, a sukienka doskonale prezentuje się na Twojej zgrabnej sylwetce. Tak, naszymi "świątecznymi" sukienkami zaklinamy wiosnę, niech chociaż one nam o niej przypominają w te chłodne i pochmurne dni. Ja także postawiłam na kwiaty, tylko w kolorach czerwieni i burgunda.
    Wesołych, pogodnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy dla Ciebie i Twoich Najbliższych. Pozdrawiam. Ewa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo za przemiły komentarz, oby zrobiło się ciepło jak najszybciej i nasze kwieciste sukienki falowały w słońcu, może faktycznie przywołamy wiosnę tymi kwiatami. :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  4. OOO widzę, że kot chciał być gwiazdą wpisu. Gdy robię sesję na bloga, też dziwnym trafem zawsze zjawiają się moi futerkowi towarzysze, widocznie mają parcie na szkło:) Co do sukienki.... ehhh kiedy ja będę na tak wysokim poziomie. Mogę godzinami patrzeć na te piękne wykończenia:)
    Pozdrawiam serdecznie
    polka-dots.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kot zawsze chce być pierwszy, ten ma wyjątkowe parcie na szkło i mizianie. Co do Twoich wykończeń to widzę tam wysoki poziom i ciekawe pomysły. Dziękuję bardzo za komentarz :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. O jej! Przepiękna! Fantastycznie wyszedł tył-po prostu rewelacja ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miły komentarz, tak niewiele potrzeba, żeby się nie męczyć z zamkiem.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Prześliczna ta sukienka i materiał cudny. Też szyłam z tego modelu ale jakoś nie czuję się dobrze w tej sukience, sama nie wiem dlaczego. Ty wyglądasz rewelacyjnie no i świetny pomysł żeby za przesyłkę nie płacić ;-) Pozdrawiam i Tobie również Wesołych, Zdrowych i pogodnych Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam Twoją sukienkę i bardzo mi się podoba, szkoda że jej nie polubiłaś, ale może dasz jej jeszcze szansę, z tym płacenie za przesyłkę zaczyna się robić problem czyli mały magazyn. Dziękuję bardzo za komentarz :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  7. Rewelacyjna! Przeróbka tyłu to był strzał w 10. Przepięknie w niej wyglądasz. Bardzo podobają mi się kokardki na rękawach. Kurczę, koże sama się w końcu za tę sukienkę wezmę. Bo wszystkie wyglądacie w niej naprawdę świetnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam sukienkę, nie przypuszczałam, ze tak szybko ją uszyję, forma taka fajna i pasuje wszystko. Dziękuję bardzo za komentarz :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  8. Śliczna sukienka i fason pięknie współgrający z Twoją figurą. Dodanie gumki zdecydowanie na plus - lepiej wyglądają małe marszczenia niż duże zakładki jakie się robią, gdy próbuje się takie rzeczy "marszczyć" paskiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł z gumką wypróbowany i sprawdził się wiele razy, można gumkę przesuwać w dowolne miejsce bo przyszyta zygzakiem, polecam takie rozwiązanie. Dziękuję bardzo za komentarz.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Anettko, co za wspaniała sukienka!!! Ta kolorystyka pasuje do Ciebie jak ulał. Wyglądasz przepięknie i muszę Ci powiedzieć, że jestem przekonana, że wszędzie gdzie się pojawisz w tej sukience, będziesz największą i najpiękniejszą ozdobą ☺. Jakie to szczęście, że udało się znaleźć natanowi ten materiał w magazynie, bo już teraz wiem, co musiałaś czuć, kiedy okazało, że go nie ma. To by była wielka strata, gdybyś nie miała tej sukienki akurat z tego materiału. Bardzo się cieszę z takiego pozytywnego obrotu sprawy. No i z tego, że masz tyle materiałów. Znaczy to tyle, że będziesz szyć dużo i juz się nie mogę doczekać efektów 🤗.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu z materiałów też bardzo się cieszę, tylko wygospodarować czas na szycie, ten oglądałam od pewnego czasu i jak podjęłam decyzję o zakupie to brakło, ale na szczęście dobrze się skończyło. Dziękuję Ci bardzo za tyle miłych słów są dla mnie jak lekarstwo, ciesze się że sukienka Ci się podoba, ja nie mogę się doczekać ładnej pogody, żeby się nacieszyć chodzeniem w niej.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  10. Jakie piękne kolory! Akurat z mojej palety. Model też mi się podoba – nic dziwnego, że jest taki popularny.
    Świetnie sukienka wyszła i na pewno sprawdzi się na Święta, bo można troszkę smakowitości pod tym paskiem i gumką w pasie zmieścić, prawda?
    Spokojnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Model popularny i w pełni zasługuje na swoją popularność, sukienka jest rozwojowa nie przeszkodzą jej smakowitości świąteczne, gumka i pasek mają duże możliwości. Dziękuję bardzo za komentarz :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  11. Niesamowicie piękna sukienka. Wrzuciłem juz na moja grupę o modzie. Pięknie dobrane rajstopki. Mam nadzieję, że kotek nie podarł? Duży plus za kiciałka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :) Kotek jest grzeczny, jeżeli robi coś złego to tylko niechcący.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Bardzo udany model. Ciekawe czy tegoroczne burdy w końcu coś ciekawego zaproponują. Po perturbacjach personalnych w redakji jakoś nie dochadzą do siebie i same odgrzewane kotlety na talerzu. Trochę szkoda.

    Historia szycia tej sukienki przypomina kryminał, jest nerwowa i trzymaja w napięciu do końca:).
    Ślicznie Ci wyszła, wszystko zgrało się idealnie: materiał, wzór , wykrój i pora roku. Tak mi się kojarzysz z żonmkilem:).
    Miłego dnia≥Ľ
    Ewa


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z ostatnich modeli, oprócz spodni to nic konkretnego nie uszyłam, nawet zrobiłam formę na sukienkę ale popatrzyłam i schowałam na później.
      Zakup materiału i telefon przypomina dla szyjących dobry thriller lub kryminał, kto nie szyje nie zrozumie. Żonkile uwielbiam, może być.
      Pozdrawiam ciepło :)
      Anetta

      Usuń
  13. Какая замечательная моделька получилась.Ткани отдельное спасибо за её красоту и яркость.Обожаю такие расцветки.Платье вам очень идет.Браво мастеру!!!Вы так много шьете для себя.А на заказ шьёте?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za komentarz, wiosna pozwala się ukwiecić i czerpać radość z takich tkanin. Miło mi czytać Twój komentarz. Szyję tylko dla siebie i dla córki, czasami siostrze, pracuję zawodowo i nie wystarcza czasu na wszystko :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  14. Anetta, идеальная расцветка ткани, несомненно Вам к лицу. Понравилось сочетание платья и туфелек. Гармоничный весенний образ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie za komentarz, tkanina rzeczywiście taka wiosenna i miło mi, że Ci się podoba :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  15. No i znowu coś pięknego :-) Super sukienka, a i tkanina też ogromnie mi się podoba. Patent z gumką ciekawy, muszę to sobie zapamiętać. Wiem że sukienka będzie się dobrze nosić, też szyłam z tego wykroju i bardzo ją lubię. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, patent z gumką sprawdził się wiele razy, najważniejsze że można sobie regulować marszczenie. Jednak model wart uszycia, skoro tak chwalony.
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  16. Śliczna ta sukienka :))) Jak dobrze, że odnaleźli w magazynie tą tkaninę, bo wzór bardzo fajnie współgra z tym modelem. Wyglądasz prześlicznie! :) Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię kupować u Natana, zawsze się starają dostosować do klienta i dodają kilka lub kilkanaście cm od siebie, które nieraz ratują sytuację. Materiał podobał mi się od dawna i nie wiem nad czym się tyle zastanawiałam :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  17. Анетта, красивое платье. Такой спокойный и в то же время насыщенный принт. Этот фасон вам очень к лицу. Очень хорошо сочетается с кремовой обувью. Мне очень нравится.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za komentarz, miło mi że Ci się podoba, takie kolory spasowały do nastroju światecznego choć to był przypadek bo materiał podobał mi się od dawna. :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  18. Anettko, sukienka od razu przywodzi na myśl święta. jak ją zobaczyłam od razu pomyślałam o Wielkanocy, bardzo ładnie Ci w tych pastelach, świetnie dopasowałaś wykrój do swoich potrzeb, Super!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie, kolory dopasowane do sytuacji jak słusznie zauważyłaś, pastele wyjątkowo mi się spodobały i dzięki temu sukienkę od razu polubiłam, myślę że będzie to jedna z moich ulubionych.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  19. To wiązanie przy rękawach też bardzo mi się podoba. Tkanina naprawdę bardzo wiosenna. I jak zawsze u Ciebie pełna perfekcja.
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie, mam nadzieję pośmigać w niej w ciepłe dni, których wypatruję z niecierpliwością :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  20. WOW pięknie wyszła :) Tkanina niesamowita i całość tak pięknie się układa :) Wspaniała :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, model tej sukienki zasługuje na uwagę, szyje się szybko i jest bardzo wygodna :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  21. Ślicznie ją odszyłaś Anetko, jestem zachwycona!!! Wszystko mi się podoba ta tkanina bardzo ładnie prezentuje się przy tym modelu po prostu wyglądasz WOW!!!! A z materiałami to tak jest nie idzie się oprzeć ha ha ha zawsze lepiej załadować do pełna:) Ja miałam nic na lato nie zamawiać bo mam jeszcze pełno letnich tkanin a tu masz jak weszłam na Textilmar to było po mnie:) bo kolorystycznie wszystko mają w moim guście i wymiękłam!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem co to znaczy wejść na stronę z materiałami, zapasów mamy na rok szycia ale akurat tego jednego nie i tak to się zwykle kończy. Sukienka przetestowana pomimo chłodu i jestem z niej zadowolona. Forma bardzo fajna.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  22. Moim skromnych zdaniem, kolorystyka, fason tej sukni i cały pomysł na taką kreację, cudownie współgra z Twoją przepieką, kobiecą urodą.

    OdpowiedzUsuń