Mamy jesień, zacznie się, będzie chłodno i wietrznie, ja wolę się przygotować.
Przeszłam wszystkie sieciówki, bardzo rzadko to robię, ale przecież, pokażcie co macie ciekawego, nawet miałam postanowienie, kupię sobie spodnie. Masakra, przymierzyłam z 15 par, wszystkie w pasie za szerokie, większość jakoś źle leży, co zrobić w takiej sytuacji, trzeba uszyć.
Spodnie takie bardziej sportowe niż eleganckie, gdzie mogę się udać po taką tkaninę, wiadomo tam gdzie czuję się jak w domu do mojego ulubionego sklepu.
Skusiłam się, moro takie jesienne, ale niby nie widoczne, można połączyć ten wzór ze wszystkim kolorami, można sobie dobierać górę według potrzeb. Ja raczej spokojnie co nie oznacza końca moich stylizacji na ten temat, spodnie mają potencjał. Materiał kupiony tutaj: SKLEP, obecnie nie ma na stanie a wielka szkoda bo jest bardzo fajny, naturalny, bawełna elastyczna, szyje się świetnie.
Spodnie uszyłam na wzór jeansów, ale doszyłam kieszeń na jednej nogawce, którą ozdobiłam kamieniami, doszyłam kamienie również obok jednej kieszeni z przodu, z tyłu odszyta jest kieszeń wpuszczana, zdecydowanie wolę takie od naszytych. Spodnie są bardzo wygodne i efektowne.
Na chłodne dni w parze ze spodniami idzie ciepłe wdzianko z dzianiny wełnianej TKANINA/SKLEP, niesamowicie ciepła wełna parzona, bardzo plastyczna, szyje się znakomicie. Chodzę we wdzianku i dobrze chroni przed zimnem, niczym kurtka, nie wypycha się na łokciach i do tej pory czyli trzy tygodnie nie pilinguje się, prałam ręcznie nic się nie zmieniła.
Wertowałam Burdy i nie miałam pomysłu jak uszyć wdzianko, w końcu pomysł zaświtał, połączyć model bluzki 109 z Burdy 9/2019 z przodem kurtki 118 z tej samej Burdy. To jest to co chciałam. Uszyłam chodzę i jestem zadowolona.
Anettko,
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba i wdzianko, i spodnie - w stonowanych kolorach, doskonale leżą :)
I są do codziennego użytku, co dla mnie ma dużą wartość, gdyż takich samodzielnie uszytych rzeczy mam bardzo mało. Muszę zmienić priorytety w szyciu :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję bardzo Ado, wdzianko sprawdza się i jestem bardzo zadowolona, miałam dość tych długich płaszczowatych swetrów chciałam coś wygodnego i krótkiego. Spodnie są bardzo fajne, czuję się w nich bardzo dobrze. U mnie z zakupami to jest tak, że nic w sklepie mi nie pasuje i muszę sama uszyć. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń