Bluzki z cienkich tkanin, kupionych w sklepie stacjonarnym, szyte na ciepłe dni, których ani widu ani słychu. Zmarzłam robiąc zdjęcia, niby słońce świeci a zimno i wiatr wieje.
Różowa to to żorżeta, której kawałek został mi z sukienki szytej w tamtym roku, wyszywam wszystkie resztki z wielkim zapałem. Zobaczyłam ją u Szyjebokochamipotrafie, wykonanie i model bluzki mnie zauroczył, musiałam uszyć taki fason, nie wystarczyło na długi rękaw ale taką też wykorzystam, zapewne powtórzę ten fason z innej tkaniny bo forma bardzo fajna. Szycie nie sprawiało problemów, z tyłu wszyłam zamek kryty i to wszystko co może być w niej trudniejszego, uszyta z dzianiny będzie bez zamka.
Bluzka w kropki to szyfon, którego miałam 1,1 m, kupiony we wrześniu i przeznaczony na letnią bluzkę, więc musiał poczekać do wiosny. Bluzka z majowej Burdy, bardzo fajna i prosta do uszycia. Brzegi wykończone mereżką w kolorze kropek.
Szyło się tak przyjemnie i fajnie się nosi, że model do powtórzenia ale tym razem z jednolitej tkaniny.
Szybkie szycie, krótki post, mogę polecić obie bluzki bo bardzo fajne modele.
Bluzka w kropki bardzo popularna na blogach, ale spotkałam też na żywo u koleżanki szyjącej i bardzo jej wersja w kremowym kolorze mi się podobała.
Różowa:
Materiał żorżeta ok metr.
Zamek kryty 18 cm
Burda 9/2003
Model 113
Kropki:
Żorżeta 1,1 m
Burda 5/2017
Model 109 A
U nas też zimnica taka deszczowa, jakby zamiast globalnego ocieplnia epoka lodowcowa się zaczynała. Też się co nieco do lata szykuję, ale jakos niemrawo mi idzie, bo ja jestem od pogody uzależniona, więc uszyłam bluzę cieplutką, a letnie bluzeczki czekają cierpliwie:).
OdpowiedzUsuńTa w kropeczki to mnie też rusza. Nic dziwnego, że chętnie szyta - śliczna jest. Te falbanki i kokardka!
Miłego szycia Ci życzę:)
Ewa
Dziękuję Ewo:) :) Bluzka wyjątkowa, ciekawa jestem wszystkich realizacji tego modelu, jest naprawdę udany.
UsuńJa też uszyłam ciepłe rzeczy ale nie mam kiedy zrobić wszystkich zdjęć, spodni czekają trzy pary i ostatnio jak tak zimno to tylko w spodniach chodzę.
Pozdrawiam serdecznie :)
Anetta
Śliczne bluzeczki. W różowej ci bardzo do twarzy, a ta w kropeczki ma świetny krój, na który też zwróciłam uwagę i jak tylko znajdę odpowiedni materiał to z pewnością będzie szyty ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBluzka w kropki przetestowana przetestowana i bardzo ją polecam, fajnie się nosi i wygląda efektownie, choć różową też lubię, dobrze wygląda do marynarek.
UsuńPozdrawiam :)
Podziwiam, podziwiam .... i też szyję. Ale dużo wolniej, niemniej szyję. Zimno, brr ..... zimno! Czy będzie cieplej? Chyba nie szybko. Trudno, trzeba nosić ciepłe rzeczy. Ale szyć też już mi się chce tych lżejszych modeli. Tylko czy tej wiosny i tego lata będzie nam dane dłużej je ponosić? Życzę nam tego. Anetto, jak zwykle kolejne cudeńka. Podziwiam i zaraz zaczynam naśladować, w tym dobrym słowa znaczeniu.
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję, jak szkoda, że nie mogę obejrzeć Twoich uszytków, bardzo mnie ciekawią. Mam nadzieję na trochę ciepła bo skończyłam kolejną letnią bluzkę, i czekam na pogodę, a szyć mam ochotę też takie letnie ciuszki. Wkrótce mam uroczystość, uszyłam sukienkę i żakiecik a tu pogoda nie sprzyja i nie wiem czy szyć coś nowego. :) Czy czekać :)
UsuńPozdrawiam :)
No właśnie. Chyba jednak jest lepiej być przygotowanym na różne warianty pogody. Ty Anetto podołasz i uszyjesz zestaw na każdą pogodę. Za to też Cię podziwiam.
UsuńChyba zabiorę się za szycie czegoś na chłodniejsze dni, bo taka pogoda, że tracę ochotę na letnie rzeczy i pasuje uszyć coś na uroczystość tylko cieplejszego :)
UsuńPozdrawiam :)
Zimnica, zimnicą ale chyba w końcu nadejdą te wyczekiwane , słoneczne i ciepłe dni. Wpadły mi w oko Twoje bluzeczki. Całkiem możliwe, ze przydarzy mi się te modele wykorzystać, jeśli pozwolisz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że wszyscy mamy dość tej zimnicy. Bluzeczki szyj i pokazuj, bo Twoje zawsze super i przyjemnie się ogląda. :)
UsuńPozdrawiam :)
У вас там уже совсем тепло.У нас ещё в блузе не походишь.Кстати я такую модель как розовая шила очень давно подруге из трикотажного полотна.Мне лекала понравились.Фото к сожалению нет.Вторая блуза из жоржета супер!!! Надо и себе обратить на нее внимание.Люблю я воланчики,рюшечки.Отличные блузы)))
OdpowiedzUsuńU nas tylko słońce trochę zaświeciło, ale zimno, robiąc zdjęcia zmarzłam. Podobnie jak Ty lubię żaboty, polecam bluzeczkę jest bardzo fajna. :) Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńDla mnie ta w kropki bardziej;) ale i różowa fajna. Jak Ty to robisz,że tak szybko szyhesz?;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, ja lubię obie bo pasują mi do wielu rzeczy. Każdą wolną chwilę poświęcam na szycie, choć mnie się wydaje, ze to wcale szybko nie wychodzi. :) Pozdrawiam:)
UsuńAnettko obie bluzki urocze :) Niestety na razie trzeba je czymś przykrywać, bo jak sama piszesz pogoda jest jaka widać :) ale może już niedługo.
OdpowiedzUsuńJa swojej jeszcze nie obfociłam bo zimno było, może wkrótce mi się uda :)
Pozdrawiam ciepło i życzę coraz więcej ciepłych dni :)
Dziękuję bardzo, udało mi się zrobić kilka zdjęć, ale czeka dużo rzeczy w kolejce i zaczęłam od bluzek, mam jeszcze dwie do pokazania plus spodnie i sukienka, w wolnej chwili coś napiszę i zamieszczę, ale dzisiaj było tylko szycie, chciałam się nacieszyć.
UsuńPozdrawiam serdecznie :) :)
Ależ ja Ci tych bluzek zazdroszczę. Świetne są! Na tę drugą też choruję, tylko nie mam odpowiedniej tkaniny. Ale jak zdobędę, to na pewno uszyję :). Pogoda to jest tak beznadziejna, że mi się już trochę wszystkiego odechciewa. Ani nie da rady chodzić w tych zwiewnych ciuszkach, ani nawet za bardzo nie ma jak im zdjęć robić. U mnie w kolejce coś tam czeka, ale jak jutro będę miała wolne (i mój fotograf też), to zapewne pogodna będzie do luftu i znowu trzeba będzie czekać, jak się wszystko zgra. Ale wracając do bluzek - pięknie wyglądasz! Te kolory pasują do Ciebie idealnie! I do tego te okulary. No ekstra po prostu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję bardzo, zdjęcia robiłam dwa razy, przy tej pogodzie wyszły okropne i musiałam czekać na chwilę słońca, choć rewelacji nie ma, ale można coś tam się dopatrzeć. Dawno nie było tak zimnej wiosny, w tamtym roku nie rozpieszczała, ale ciepłe dni się trafiały teraz mam ochotę powyciągać zimowe zapasy i uszyć coś ciepłego.
UsuńPozdrawiam Ciepło :)
Анетта, красивые блузки. Очень Вам к лицу. Образы с брючками мне понравились. Классные туфельки синего цвета. У нас с Вами однозначно много общего. Я тоже обратила внимание на блузу с воланом. Однозначно буду себе шить блузу таким фасоном.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, buty kupiłam w tamtym roku i zastanawiałam się po co mi one, a w tym są moje ulubione, czasami się tak może zmienić. Bluzeczka bardzo fajnie się szyje, więc czekam na Twoją realizację. Pozdrawiam :)
UsuńVielen Dank :) :)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo bardzo podoba mi się zwłaszcza ta druga. Ten model jest genialny w swojej prostocie. A na żaboty i inne wiązania przy szyi zwracam ostatnio uwagę. Przez Ciebie planuję złamać swoje postanowienie o niekupowaniu Burdy ;) No ale fajna. A ciepłe dni idą - ja dziś już w letnich ciuchach popylałam i jeszcze za gorąco mi było :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, bluzka model dla wszystkich, ten żabocik niewielki i tak prosty do uszycia, mam nadzieję na te ciepłe dni, mam uroczystość w niedzielę i sukienkę uszytą na ciepłe dni, coraz bardziej mam wątpliwości czy uda się założyć :) :) Pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękne te bluzeczki. właśnie naszykowałam gazetę żeby sobie uszyć tą drugą i widzę ,że jest doskonała więc nie ma co się zastanawiać tylko szyć. Śliczności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania:)
Dziękuję bardzo, szyj Aniu, forma bardzo fajna i szyje się szybko, polecam ja bardzo :)
UsuńPozdrawiam :)
Obydwie by mi pasowały, do moich granatowych spodni:) Super kolorki.
OdpowiedzUsuńRóżowy z granatem to fajny zestaw, zawsze mi się te kolory podobały.
UsuńPozdrawiam :)
Świetne bluzeczki, ślicznie w nich wyglądasz! :) Obie bardzo mi się podobają. Sama też muszę w końcu zabrać się za uszyci kilku bluzek, bo ich najbardziej brakuje w mojej szafie ;)
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że bluzek ile nie uszyć to ciągle ich mało, plany mam na jeszcze kilka i takie proste to doszyję jeszcze. Pozdrawiam :)
Usuń