Lniany letni komplet z kamizelką :)

 

Must have tego lata to kamizelka i szerokie spodnie. Mam i ja. Może dawniej (określam kilka lat wstecz), podejmowałam decyzję w sprawie szycia w ciągu kilku chwil, kroję, szyję, mam to. Ale w ostatnim czasie więcej się zastanawiam, już nie są to rzeczy na jeden czy dwa razy, powiem w slangu: "muszę chcieć to mieć". Ten komplet jest chciany, przemyślany i uszyty tak jak mi się wymarzył.

 Materiał też jest przemyślany, chciałam żeby to był len 100%, taki typowy gnieciuch, im więcej się gniecie tym bardziej szlachetny. Kolor bardzo uniwersalny, taki na kilka sezonów, żebym mogła się nim cieszyć i nie myśleć, że już wyszedł z mody, powiązany z kolorami ziemi, lubię taką naturę. Spodnie zaplanowałam dość szerokie zgodne z ostatnimi trendami mody, dużo detali: kieszenie wpuszczane z klapkami, szeroki pasek, szlufki. Pasek wszywałam dwa razy, najpierw uszyłam na prosto szeroki ale po przymiarce stwierdziłam, że źle to wygląda, i uszyłam drugi, tył i przody oddzielnie lekko po skosie. Taki pasek lepiej dopasowuje się do ciała. Kamizelka też posiada wpuszczane kieszenie z klapkami, podszewkę wiskozową po całości, zrezygnowałam z wiązania z tyłu i bardziej ją dopasowałam. Materiał jak to len jest przewiewny, bardzo szlachetny, 100% len ma swoje prawa, gniecie się jak przystało, ma swój wyniosły urok, ja to uwielbiam. Widać po tej tkaninie, że to wyższy poziom, robi wrażenie a dla mnie to ucieleśnienie wolności, takie słowiańskie lato, przeniesione w elegancki styl współczesny, podkreślony kamizelką i szerokimi spodniami. Uwielbiam ten komplet, oby lato było odpowiednio ciepłe, tak bardzo chcę się nim nacieszyć. Len kupiłam:https://www.supertkaniny.pl/pl/p/LEN-naturalna-elegancka-tkanina-Tenis-spodnie-zakiet-MA395/35493 Prałam już kilka razy w temperaturze 40C i wszystko jest dobrze.

Miłego dnia :) :) :)