Panterkowa sukienka :)

 



Uszyłam sukienkę z mieszanki wiskozy i jedwabiu, jest przewiewna i bardzo wygodna, połączyłam dwie formy, teraz nie pamiętam które, od siebie zrobiłam z dołu bombkę, czyli doszyłam przymarszczony dół do węższej podszewki, rękawy są uszyte w ten sam sposób. Dół bardzo ładnie się prezentuje w czasie ruchu. Tkanina zakupiona wiadomo w ulubionym sklepie :Tkanina/SKLEP.

 Przeczytałam teraz, że jest promocja i tkanina jest w śmiesznie niskiej cenie, ja kupiłam niestety w tej wyższej cenie ale i tak było warto. Mało się gniecie, jest lekko sztywna ale lekko, co sprawia, że nadaje się na sukienki typu układanka, dobrze się szyje, po praniu się nie zmienia, miałam dylemat nad koszulą ale zostałby kawałek, zawsze szyję tak żeby pozostawić ścinki, które można bez żalu wyrzucić.

Sukienka wakacyjna, wykorzystałam ją wiele razy i zawsze byłam zadowolona, materiał jak najbardziej na czasie, print panterki jest hitem tego sezonu. Warto w szafie mieć coś panterkowego i brązowego, inne kolory czyli nasze ulubione są jak najbardziej na czasie ale to już moja zasada, nigdy nie przesadzam z modą szyję i kupuję to co lubię i w czym się dobrze czuję, właściwie to tworzę sama odę dla siebie posiłkując się modnymi kolorami. Modne są szerokie rękawy ale są mało praktyczne i ja ich nie lubię nie mam zamiaru się męczyć mogę stworzyć coś co będzie mi odpowiadać. 









Sukienka jest wyjątkowa, zdjęcia nie oddają tego efektu bombki, widać to dopiero w ruchu.

2 komentarze:

  1. Pięknie wyszło, sukienka bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko zawsze mam przed twoim kunsztem pewne obawy, ale jeżeli piszesz, że się podoba to czuję, że wszystko ok. :) :) Pozdrawiam serdecznie :) :) :)

      Usuń