Kurtka prosta i zwykła, forma wypróbowana już kilka razy, kurtkę z kapturem uszytą wcześniej bardzo lubię i wykorzystałam ją na maksa, wcześniej szyłam bluzę, którą uwielbiałam ale czas jej przeminął.
Forma jest bardzo stara, próbowałam ją odszukać, przeszukując stare modele ale niestety nie znalazłam, jedno jest pewno 100% Burda, nie jestem w stanie podać modelu, ale jest przerobiony więc mój nie wygląda tak samo jak w Burdzie, z tego co pamiętam to była bluza z flauszu.
Kurtkę uszyłam z pikówki zakupionej w PIKÓWKA/SKLEP, jako podszewkę dodałam polar Podszewka/sklep/polar, wszystko się dopasowało i kurtka jest ciepła, wygodna i praktyczna, ze względu na krótszy przód zapewnia swobodę ruchów w samochodzie.
Pogodna niedziela była powodem do wycieczki, tym razem "Jaskinia Wierzchowska Góra", byłam zachwycona tymi korytarzami 1000 m, zwisającymi nietoperzami i poczuciem niezwykłego miejsca. Pikowana kurta idealnie chroniła przed chłodem. Polecam zwiedzanie tej jaskini, przewodnik opowiada z pasją, wrażenia są niesamowite, duży plus, nie trzeba pałaszować obiadów niedzielnych, więc waga nie wzrośnie a do tego jeszcze coś można poznać i się nauczyć.
Anettko, super kurteczka, i kolor i fason :) To, że jest krótsza z przodu bardzo ładnie wygląda i, jak piszesz, jest praktyczne. W połączeniu z tymi spodniami (także lubię :)) fantastycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia z nietoperzami jakby nie z tego świata, chyba nie byłam w tej jaskini, kiedyś zrobię sobie tę przyjemność.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Ado, te nietoperze są warte tej wycieczki, nigdy nie widziałam ich w takim stanie, tak zimujących, warto było jechać tyle kilometrów. Ten mój zapał do nauki i poznawania, wiele lat tłumiony, odzywa się teraz i chcę się uczyć i poznawać wiele rzeczy. Kurtka, bardzo praktyczna i sprawdza się pod każdym względem, ciepła, kieszeniowa, wygodna, można dodać kolorystyczna, ale to mój ulubiony kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :) :) :)