Jesienne sukienki mają swój urok, lubię te cieplejsze, które otulają miłą tkaniną lub dzianiną. Przyjemnie jest poczuć się wyjątkowo w nowo uszytej rzeczy polecam ten stan na jesienne nastroje.
Sukienkę uszyłam korzystając z Burdy 10/2023/108, dół jest bez marszczenia w pasie, skrojony w kształcie litery A, podszyty podszewką. Góra kopertowa wykończyłam brzegi pliską i doszyłam ją tak żeby poszerzyć górę o jej szerokość.
Tkanina to grubsza dzianina naturalna, w składzie wiskoza, kupiona w https://www.supertkaniny.pl/pl/new, nie ma już ani cm i nie dziwię się, dobrze że nie zastanawiałam się długo i kupiłam od razu. Dzianina jest ciężka i lejąca, ciepła, przyjemna w dotyku, po praniu się nie zmienia, nie wymaga prasowania w sumie się nie gniecie. Jestem zachwycona tą tkaniną, mam nadzieję że, będą jeszcze tego samego gatunku w innych kolorach i printach.
Kupiłam trochę mało bo 1,6 m, a wymyśliłam sukienkę na którą potrzebne jest 2,5 m, poradziłam sobie z tym pomysłem, dodając rękawy i pasek uszyte z czarnej żorżety, którą miałam w zapasach.
Z sukienki jestem zadowolona i planuję uszyć kolejne.
Miłego dni :) :) :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz