Sukienka z punto milano :)))))


Napaliłam się na promocję w NATANIE/TKANINA, napaliłam bo tego inaczej nazwać nie można, uwielbiam punto milano, jest ciepły, miły, delikatny w dotyku do tego dobrze się szyje. Z tkaniny jestem zadowolona, jest bardzo dobra gatunkowo, zdekatyzowałam ją przed szyciem i nic się nie zmieniła a co najważniejsze jest z gatunku, który się nie pilinguje. 
Wahałam się tunika czy sukienka, sukienka czy tunika. Uszyłam sukienkę i do końca nie wiem czy dobrze zrobiłam.


Nie powiem, że jest zła, ale cały czas mam w głowię tunikę z tego materiału. 

Szyło się bez problemu, kupiłam 1,5 m i to jest do tego modelu na styk. 
Mankiety i spodnią stronę taśmy przekładanej na przodzie, skroiłam na lewej stronie. Taśmy spodnie są większe o 1 cm, dzięki temu pasek po wywinięciu wygląda jak obszyty lamówką. 
 Prostą sukienkę z tego materiału można uszyć bez podszewki, ponieważ jest na tyle elastyczna, ze zakładanie nie sprawiłoby problemu, jednak cięcia w tym modelu nie pozwoliły mi na taki manewr i wszyłam ją na dole sukienki. 
Wygląda na skomplikowaną ale szyje się szybko i beż problemów. 




































Burda 9/2017
Model 116 B
Dzianina punto milano 1,5 m
Podszewka 0,60 m
zamek kryty 60 cm

Mam do pokazania jeszcze dwie sukienki i sweterek, ale trudno wyrobić się z postami a najtrudniej ze zdjęciami :) )))

34 komentarze:

  1. Anettko, ja tam uważam, że bardzo dobrze zrobiłaś, bo raz, że sukienka jest po prostu bardzo udana, a dwa - naprawdę świetnie w niej wyglądasz! Masz idealną figurę, a ta sukienka tylko to podkreśla! Te czerwone akcenty są super! Ja Cię bardzo lubię w takich dopasowanych sukienkach. Pięknie Ci w nich ☺
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Kasiu, przekonuję się do niej i może się polubimy. O tej porze roku te kolory na zdjęciach są już trochę przekłamane i to może nie jest czerwony chyba bardziej podchodzi pod rudy, ale tak wygląda lewa strona materiału. Zawsze mi się wydawało, że źle wyglądam w dopasowanych sukienkach, dlatego Twoje słowa są dla mnie bardzo miłe. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Tez mi wpadla w oko ta sukienka i jak ogarne sie z pozostalymi nieskonczonymi uszytkami mialam sie zabrac wlasnie za te kiecke, bo zauroczyl mnie ten skrzyzowany pasek, ktory podkresla figure.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Model sukienki jest bardzo fajny i wszystkie wykonania jakie widziałam do tej pory bardzo mi się podobają, dlatego się skusiłam, choć miałam wątpliwości co do mojego wyglądu w tej sukience, ale powoli zmieniam zdanie. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Anettko, wyszła swietna sukienka, po co Ci kolejna tunika jak masz piekną sukienkę :)
    Ile ja na ten materiał patrzyłam :) :) a tu proszę !!! Sukienka jest za takich, ze można nałożyć wszedzie, ja swojej nie nosze, bo z racji koloru wiec musze powtórzyć jeszcze raz by pasowała mi na co dzień, a faktycznie szyje się błyskawicznie :)
    Ty masz dwie sukienki, a ja mam nawet zdjęcia kilku rzeczy i nie miałam czasu pokazać dokładnie :D tylko takie małe zapowiedzi, mam nadzieję, że to się zmieni i na dniach zaprezentuję, własnie szyję kolejną, ale już jestem zadowolona z efektu, a na materiał patrzyłam ponad pół roku :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beatko, masz rację tunik to ja mam kilka a sukienka to sukienka, najważniejsze ze pasuje na co dzień zawsze można włożyć. Materiał tez oglądałam od dawna aż w końcu się skusiłam i powiem Ci, że jest to jeden z lepszych gatunkowo jakie miałam z tego rodzaju, kolor to oczywiście kwestia gustu bo jednym się podoba innym mniej. Zapowiedź granatowej we wzorki widziałam i już nie mogę sie doczekać. :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  4. Taka cudna, że nie mam słów!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna jest ta sukienka. Pasuje Tobie do karnacji i w ogóle pięknie podkreśla figurę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie, te skrzyżowane paski robią swoje, forma jest bardzo fajna :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Bardzo dobrze zrobiłaś, że uszyłaś tę sukienkę - jest dla Ciebie idealna i idealnie podkreśla Twoją idealną figurę. Świetny materiał, bardzo Ci w tym kolorze i wzorze do twarzy. Też Cię bardzo lubię w takich dopasowanych sukienkach, bo prezentujesz się w nich wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie, po tylu miłych słowach zaczynam lubić sukienkę i myślę czy formy nie wykorzystać jeszcze raz, ale może bliżej lata, teraz mam tyle szycia zimowego, ze nie wiem co pierwsze robić. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  7. Cześć,
    Masz niesamowitą figurę. Ta sukienka jeszcze bardziej to podkreśla. Wydaje mi się, że już uszyłaś jedną z tego wykroju i ewidentnie on się mną Tobie sprawdza. Świetnie wygląda. Materiał też nadały się na tunikę. A może dobrze byłoby z niego zrobić np narzutkę i do niego np czarna bluzeczka?
    Proszę, uśmiechnij się choć odrobinę na zdjęciach. Boję się, że coś Cię trapi.
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miły komentarz z tego wykroju jeszcze nie szyłam, muszę uszyć jeszcze taką dopasowaną sukienkę ale już z innej formy, materiałów zapas jest tylko zabierać się do pracy. Taką narzutkę sweterek uszyłam, mam nadzieję że zrobię dzisiaj zdjęcia i będę mogła po niedzieli zamieścić. Postaram się więcej uśmiechać na zdjęciach, słuszna uwaga.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
    2. Czekam z niecierpliwością na kolejne zdjęcia i wpisy! Bardzo się cieszę, że poważna mina na zdjęciach tlnie była wywołana problemami. :)
      Pozdrawiam,
      Kasia

      Usuń
    3. Problemy jak to w życiu zawsze się jakieś trafiają, tak przeanalizowałam i wtedy faktycznie miałam problem, musisz być dobrym psychologiem skoro to odkryłaś, ale najważniejsze iść do przodu, może ja faktycznie przywiązuję wagę do szczegółów i postaram się o trochę luzu. Pozdrawiam :)

      Usuń
    4. Cześć,
      Może to raczej empatia. Bardzo się cieszę, że to tylko małe troski :) życie jest zbyt krótkie, żeby się przejmować drobnostkami, trudno jednak czasem się do tego zastosować.
      Pozdrawiam,
      Kasia

      Usuń
  8. Хорошенькое платье получилось.Я тоже сделала лекала и собираюсь его пошить.Я просто не успеваю следить за твоей работой.Как же ты ловко всё делаешь! Браво Аннета!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, forma jest dobra możesz szyć bez problemu. Czasu zawsze mało, żeby zrealizować wszystko co się zaplanuje, ale miło mi że tu zaglądasz. Pozdrawiam :)))))

      Usuń
  9. Jak tylko zobaczyłam tą sukienke w burdzie, to od razu pomyslałam sobie - acha! i proszę, nie pomylilam się :). Jak dla Ciebie stworzona. I żadna tam tunika, tak jak jest, jest perfekt!
    Pozdrowienia
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie Ewo, skoro zaplanowałaś dla mnie to jest, musiałam odgadnąć Twoje myśli. A sukienka zaczyna mi się podobać, choć jakąś tuniczkę muszę uszyć ale w pierwszej kolejności płaszcz, choć ciężko mi się zabrać przyznaję się, mam wielką ochotę ostatnio na sukienki. :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  10. O losicku jakaż ona piękna,a Ty e niej jeszcze piękniejsza! Jak dobrze, że to nie tunika.Sukienka jest rewelacyjna,świetne te paski i materiał bardzo ładny.Mi punto milano wydaje się takie sztuczne,jak Twoje odczucia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej bardzo dziękuję za tak miłe słowa, teraz wiem, że dobrze zrobiłam szyjąc tę sukienkę. Różne są gatunki punto, dużo sprawia wrażenie sztucznych, ten przypomina w dotyku bawełnę ale jak trafiam na bardzo sztuczny to później nie chce mi się w tym chodzić.
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  11. Sukienka bardzo ładna, pięknie dopasowana do figury. Materiał bardzo ciekawy. Fajnie że dodałaś bordowe wykończenie pasków w talii dzięki temu fajnie się odznaczają. Myślę że fason jest po prostu dla ciebie stworzony, nie na tunikę ale właśnie na sukienkę. Mi się bardzo w niej podobasz ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Beatko, wątpliwości co do tuniki już rozwiane, cieszę się teraz z sukienki. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  12. Bardzo ciekawy fason sukienki. Wyglądasz Anetto w niej fantastycznie. Bordowe wykończenia dodoaję jej charakteru i ciekawie "przecinają" konstrukcję. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie, sama sukienka bez tych odwróconych dodatków była taka nudna i żaden materiał nie pasował kolorystycznie, pomyślałam że wystarczy odwrócić a lewa strona jest łada i równie dobrze może być prawą. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  13. Miałaś doskonały pomysł żeby te paseczki i mankieciki podkreślić kolorem. Bardzo ładnie wyglądasz w tej sukience, pasuje Ci taki fason. Tuniki zdążysz uszyć, a na razie masz piękną i na pewno super wygodną sukienkę :-)
    Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie, sukienka jest bardzo wygodna i ciepła a ja to typowy zmarzluch i z ciepłych rzeczy na zimę cieszę się najbardziej. Mogę ją teraz zaliczyć do rzeczy w których będę chodzić, chyba spojrzałam na nią innym okiem. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  14. Anetka, sukienka wyszła bardzo ładnie nie masz co gdybać bo uważam że dobrze wybrałaś i postawiłaś na sukienkę bo jest prześliczna i te kontrastowe wypustki, wyszło ekstra!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, po przemyśleniach uznałam, że jest dobrze a tunikę zawsze mogę uszyć. Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  15. Sukienka jest świetna, po prostu klasa :))) Super wybrałaś materiał, wypustki czarujące ... jak zwykle doskonale odszyta, dobrze leży i pasuje Ci - i fason i kolorystycznie :) Fantastycznie w niej wyglądasz :)Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuj bardzo Ado, miło czytać Twoje słowa, trzeba się trochę wspierać i od razu wszystko wygląda kolorowo. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  16. W Burdzie ta sukienka, zwłaszcza w różowej wersji strasznie mi się nie podobała. Potem zobaczyłam realizacje i całkowicie zmieniłam zdanie o wykroju, do tego stopnia że już zaplanowałam swoją wersję ale chyba dopiero na wiosnę ją uszyję.
    Twoja wersja jest bardzo ładna, pięknie w niej wyglądasz, tak delikatnie :)

    OdpowiedzUsuń