Spódnica jakich wiele, prosta pudełkowa, szyje się błyskawicznie, nie wymaga wielkich zdolności krawiecki, może wszycie krytego zamka, ale przy pomocy specjalnej stopki i szpilek, zajmuje to kilka minut.
Model pochodzi z Burdy, robiłam go tak dawno, że nie pamiętam już numeru, taki podstawowy wykrój można znaleźć w kilku wydaniach w każdym roczniku.
Pudełkowy model spódnicy jest moim ulubionym, w innych nie wyglądam korzystnie i dlatego taki szyję najczęściej, bluzki uszyte wcześniej ale jeszcze nie prezentowane na blogu.
Materiały kupiłam w sklepie stacjonarnym w Częstochowie, na spódnicę żakard w kolorze malinowym i szyfony na bluzki.
Do uszycia bluzki w kropki wykorzystałam prostą formę bluzki koszulowej, zrezygnowałam z kołnierzyka i zapięcia z przodu, skróciłam rękawy o 10 cm, a mankiety zapinane są na pętelki tak samo jak wykończenie pod szyją, z tyłu jest identyczna zakładka jak z przodu.
Bluzkę w kropki zobaczyłam na jednym z filmów, natychmiast ją narysowałam i odszyłam dokładnie tak samo.
Druga bluzka z wiązaniem na boku jest modelem ze starszej już Burdy 11/2010 model 109. Forma jest dokładna i nie wymaga poprawek, jedyna wada to szyfon, jest on trudny do szycia nieustannie się przesuwa, wymaga ciągłej uwagi.
Ale dałam radę, chęć posiadania tych bluzek była silniejsza niż przeszkody.
Świetnie wyglądasz! Nie mogę się napatrzeć, wszystko mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło.:)
UsuńBardzo ładnie jest ci w czerwonym:-) wszystko bardzo mi się podoba ale zauroczyła mnie bluzka w grochy:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za komentarz. :)
UsuńBardzo ładnie jest ci w czerwonym:-) wszystko bardzo mi się podoba ale zauroczyła mnie bluzka w grochy:-)
OdpowiedzUsuńTo prawda - szycie szyfonu wymaga determinacji, ale efekt wynagradza tę drogę przez mękę:).
OdpowiedzUsuńTa w groszki wpuszczona do spódnicy wygląda rewlacyjnie. Podoba mi się jej fason - uwielbiam takie zakładki idące od karczka, bo dzięki nim plecy się tak fajnie bufują.
Kwiatowa jest również bardzo ładna.To wiązanie jest wyrafinowane i bardzo efektowne.
Sliczne bluzki i idealna spódniczka!!!
Ewa
Dziękuję Ewo, bluzki wynagrodziły mi to męczące szycie z szyfonu i z końcowej pracy jestem zadowolona. Spódniczka taka zwykła, ale takie najlepiej lubię.
UsuńPozdrawiam Anetta
Bluzki tak świetnie pasują do spódniczki, we wszystkim wyglądasz pięknie, fantastyczne zestawy! Szyfon mnie trochę przeraża tym własnym życiem pod maszyną i nożycami, naprawdę ślicznie umiesz sobie z nim radzić :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, szyfon to duże wyzwanie, ja sobie radzę dużą ilością szpilek i mnóstwem poprawek.
UsuńPozdrawiam Anetta
Piękne zestawy, formy proste i klasyczne ale tkaniny zwłaszcza żakard, dają nutę nowoczesności. U mnie na monitorze piękne odcienie koralowe, ale i malinowe odcienie mnie urzekają. Szycie szyfonu to już wyższa szkoła. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za komentarz.
UsuńPozdrawiam serdecznie. :)
Powiem tak...wszystko absolutnie piękne, ale uwielbiam zestaw z groszkami. Wyglądasz w nim bardzo delikatnie, po prostu ślicznie. Pasują do Ciebie, Anetko takie delikatne kolory.
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko, groszki bardzo lubię i na bluzkach i na sukienkach.:)
UsuńPozdrawiam Anetta
Ta bluzeczka w groszki jest cudowna. W swojej prostocie (myślę o formie) wręcz doskonała. Ze spódnicą z tego pięknego żakardu tworzy idealne połączenie. Jestem oczarowana :).
OdpowiedzUsuń