Bluzki, bluzki ale spodnie z jeansu też się trafiły:)






Same praktyczne rzeczy, ostatnio szyję, bluzki bo potrzebne, spodnie bo zimno i cieplej w nich. Naszyłam tych rzeczy ostatnio, ale brakuje czasu wszystko opisać i jeszcze zdjęcia porobić a pogoda nie zawsze sprzyja. Bluzki, które tu pokazuję są przetestowane, wytrzymały bez zmian pranie w pralce, materiały się sprawdziły. Czarno/białe pasy to dzianina punto milano, kupiona u NATANA, dobry gatunek i miła w dotyku. Kupiłam jeden metr z myślą o bluzeczce, fason zaplanowałam prosty bo same paski są tutaj ozdobą. Model sukienki z marcowej Burdy, to jest to co chcę mieć z tych pasków. :)




Nie przecinałam tyłu, zmarszczyłam tylko bokami, skoro z przodu jest dobrze bez przecięcia to z tyłu tym bardziej a z tyłu nikt nie patrzy, choć te plecy, no no no. Model jest o tyle fajne, że można się dużo najeść i nic nie widać przez te marszczenia. Jak się szyło? Chyba dobrze, bo to z miesiąc temu ale nie pamiętam, żadnej przygody, uznaję więc, że super. 

Druga bluzka, żyrafowa, materiał to wiskoza, bardzo delikatna i przewiewna, kupiona w sklepie stacjonarnym. Szyła się super bo to z dwa tygodnie temu, pamiętam, że szybko, model fajny, mało skomplikowany, no może, stójka, być trudniejsza, taka do połowy plisy przodu, ale jak się wszystko dobrze odmierzy to problemów nie ma, reszta bluzki to już prosta sprawa. Skroiłam model 36, ale z każdej strony zwęziłam jeszcze ok 1,5 cm i powiem, ze na szerokości nic jej nie brakuje, tył przedłużyłam kilka centymetrów.




Spodnie to do znudzenia, model z mojej ulubionej formy, szyjąc z innego materiału, raz dłuższe raz krótsze, mam niby ten sam model, ale ciągle inne. Tym razem jeans z lycrą w kolorze beżowym, ale z takimi trochę odcieniami, nie chciałam tradycyjnych jeansów, tylko takie ze skośnymi kieszeniami i z tyłu kieszenie z jedną wypustką.(Tradycyjne tez uszyłam ale moro, najpierw sobie a później synowi, albo odwrotnie).
 Dobry gatunek jeansu, kupiony na allegro, ale już nie ma w ofercie. Spodnie są wygodne, choć jeans średniej grubości. 
Czarne portki, to z tamtego roku z cięciem hiszpańskim, uwielbiam je i chodzę bardzo często. 

















Robiłam zdjęcia, spodni wcześniej z różową bluzka, ale mi się to nie podobało i doszyłam żyrafy, choć teraz myślę, że może tak być do tego marynarka prawie w tym samym odcieniu spodni i bluzka fajnie się wyróżnia. 






Bluzka w paski:
Burda 3/2017
Model 107 B
Materiał 1 m punto milano

Bluzka w żyrafy:
Burda 4/2017
Model 111 B
Materiał 1,2 m wiskoza
Kawałek fizeliny do usztywnienia stójki i plisy zapięcia

Spodnie:
Materiał jeans 1,1 m
Zamek zwykły do spodni
Jeden guzik
Kawałek fizeliny do usztywnienia paska



20 komentarzy:

  1. Anettko, jesteś mistrzynią w szyciu spodni. Są odszyte perfekcyjnie. Bluzeczki świetne. Ja będę szyła tą sukienkę dla córki i już wiem ze warto bo świetnie wygląda.
    Pozdrawiam Ania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Córka będzie zadowolona z sukienki, bo model jest bardzo udany i szyje się szybko, dużo pracy nie będzie ale efekt za to duży, ja jeszcze kupiłam paski z myślą tym razem o sukience i zobaczę może wkrótce się pokuszę na nią. :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. W końcu po ludzku mogę zajrzec i popatrzec, co się dzieje na blogach. Zmęczona jest jak diabli, ale chociaz oko pocieszyć dobrze, bo sama na fotki się nie nadaję, widać zmęczenie na twarzy, więc chyba najpierw muszę się wyspać :P
    Anettko bluzki świetne, a spodnie to już wiadomo. Ta z plecami tez mi chodzi po głowie, ale w postaci sukienki, mam już nawet wykrój zrobiony. Co do pasków, ten wzór to chyba standard i co roku jakies paski pojawiaja się w szafie, więc pewnie w tym roku również zagoszczą, Twoja bluzka bardzo mi się podoba, bo lubię paski w takim kolorze i szerokości. Ta różowa tez wyszła świetnie. Ty masz w żyrafy, ja uszyłam biała z wiskozy, ale zupełnie przerobiłam stójkę i delikatnie dekolt, chciałam aby był odrobinę odkryty. Uszyłaś kilka bardzo praktycznych rzeczy, które bedziesz nosic często.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio szyję to co mi potrzebne, choć tęsknię do sukienek i jakąś tam sobie sprawię dla przyjemności. Brakuje mi tych bluzek bardzo i muszę uzupełnić szafę. Nie było Cię i myślałam, że masz dużo szycia i ostro pracujesz, ale w weekend może odpoczniesz i pokażesz na spokojnie uszytki.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Lato tuż, tuż ... Letnie paseczki pięknie prezentują się na Twojej bluzce, a spodnie "rurki" na zgrabnych nogach to już sam miód. Oj chyba tęsknisz Anetto za latem. Letnich ciuszków przybywa. Może wreszcie w ten sposób zaczarujemy pogodę? Oby nam się udało. Pozdrawiam cieplutko (mimo wszystko).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tyle miłych i ciepłych słów, może wreszcie przyjdzie lato i będzie można się cieszyć ubraniem bez płaszczy i grubych swetrów, trochę długo w tym roku.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  4. Taki sprawdzony model spodni to skarb. Potwierdzasz to za każdym razem, kiedy pokazujesz kolejne spodnie, które sobie uszyłaś. Zdaje mi się, że ja już dla siebie też jeden taki znalazłam, ale nie wykorzystałam go jeszcze ponownie, bo coś innego wciąż miałam na tapecie. Ale wiem, że jak będę potrzebowała uszyć kolejne spodnie, to wykrój już mam :). Twoje spodnie, Anettko, są super! Leżą nienagannie, uszyte są z najwyższą starannością, a do tego mają na tyle uniwersalny fason i kolor, że założysz je do wszystkiego. Na przykład do swoich fantastycznych bluzek. Ta dziura na plecach pasiastej jest bardzo kusząca :). A żyrafy są po prostu super! I do tego tworzą taki regularny wzór, co mi się bardzo spodobało. Cała bluzka jest w ogóle świetna, bo luźna, przewiewna i ma taki niezobowiązujący fason. Pięknie Ci się to wszystko udało :).
    Pozdrawiam słonecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie Kasiu za Twój komentarz, zawsze tyle miłych słów przeczytam, że chodzę z uśmiechem długo. Z tej formy spodnie szyję od kilku lat, może formy to za dużo z tym podkrojem bo robię różne formy ale zawsze przykładam tą i poprawiam. Żyrafy są takie wakacyjne, kupiłam je z tą myślą, ale chodzę już teraz, wiskoza trochę się gniecie, ale przewiewna i delikatna w dotyku i to na plus dla niej :) :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  5. Obie bluzeczki bardzo ładne, bluzek chyba nigdy dość, zawsze się jakaś nowa przyda ;-) Ta w żyrafy jest super, bardzo lubię takie luźne bluzki koszulowe, ta w paseczki też mi się bardzo podoba, sama miałam szyć sukienkę z tego wykroju ;-) Spodnie też są rewelacyjne, pięknie dopasowane do figury. Wszystkie uszytki bardzo udane ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szeroka bluzka jest wygodna i fajnie się nosi, ale Ty to wiesz bo taką uszyłaś, ja paski też już kupiłam na sukienkę, jak znajdę czas to uszyję z tej formy, dziwiłam się, że nikt jeszcze nie szył tej sukienki bo forma jest super.
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  6. Sukienki są super, ale jak trzeba przeżyć dzień, to odruchowo wybieramy spodnicę czy spodnie z bluzką. Jest wygodnie, ładnie i daje dużo możliwosci do kombinowania. Chyba że się ma dużo sukienek . Taka jedna postawiła sobie za cel uszyć po jednej na każdy dzień roku. Ostatnio policzyła te letnie, coś około 40 jej wyszlo! W dodatku to miłosniczka vintage, wiec szyje niezwykle pracochłonne modele z lat 30-40-50-tych.
    Ale to tak na marginesie :). Twoje spodnie to już uwielbiam od dawna. Sama szyję je bardzo rzadko i zawsze z wielkim podziwem oglądam kolejną parę. Bluzeczki super, żyrafy oczywiście są nie do pokonania:).
    A propos sukienki. Taka druga uszyła ja w komplecie z bobmerką, tyle że sukienkę bez rekawów, a w bomberce zrobiła 3/4. Bardzo fajnie to razem wygladało.
    Całuski.
    Ewa


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zima to czas gdzie chodzę w sukienkach bardzo często, ale wiosna i lato mam ochotę na spodnie, bluzki i kombinezony i więcej szyję takich rzeczy. Ale 40 sukienek na lato to szafa musi być wielka, bomberka chodzi za mną już od dawna ale nie spotkałam materiału, który mi się podoba, to znaczy kupiłam już dwa, ale w domu jak rozłożyłam uznałam, że to nie to i poszły do szuflady, nadal poszukuję.
      Pozdrawiam ciepło:) :)

      Usuń
  7. Po pierwsze, dziura na plecach jest mega! Fajny detal zamianiający takiego prawdziwego zwyklaka na zwyklaka z twistem :) Po drugie, żyrafy są zajebiste! Jakbym trafiła na ten materiał, też bym go kupiła. Fajna ta bluzka wyszła. Spodnie to już w ogóle kosmos. Muszę się w końcu zebrać i sobie jakieś uszyć. Ale boję się przeokrutnie :D No i po ostatnie, beżowe spodnie z różową bluzką wyglądają fantastycznie. Moim zdaniem lepiej niż z żyrafami. Bardzo Cię ożywia ten zestaw. (nie to że potrzebujesz ożywienia, ale wygląda bardzo fajnie i nieoczywiście)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, żyrafy w rzeczywistości wyglądają lepiej niż na zdjęciach, kolory są bardziej wyraziste, model na sukienkę z dziurą na plecach od raz zwrócił moją uwagę i na samej bluzce się nie skończy. Przekonałam się do połączenia z różową bluzką i teraz mi się podoba. :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Bardzo fajne bluzeczki! Pasiasta bluzka jest świetna, niby prosta i klasyczna, ale ta dziura na plecach dodaje jej smaczku :) Żyrafowa koszula też jest mega, nie wspomnę już o spodniach, super odszyte i wyglądasz w nich rewelacyjne!! :D Na koniec dodam, że połączenie szarych spodni z różową bluzką jest mega fajne i takie energetyczne! :)))
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, teraz już wiem na sto procent, że z różową bluzką jest dobrze, powtarzam się już kolejny raz, ale dobra i dopracowana forma to połowa sukcesu, później materiał, jeżeli te dwie rzeczy są dobre, to szyje się prawie samo. :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  9. Спасибо за показ моделей,которые так необходимы к весенне-летнему периоду. Очень понравились брюки, в отличие от традиционных джинсов, универсальный у них цвет. Брюки идеально гармонируют с блузой в жирафах. Я восхищена!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, spodnie jeansowe nie koniecznie muszą być tradycyjne, takie pasują na więcej okazji a bluzka w żyrafy kolorystycznie bardzo się zgrała z nimi.
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  10. Śliczne bluzki! Szczególnie przypadły mi do gustu żyrafy i zestaw z jeansami w kolorze kamieni - strzał w dziesiątkę <3 Spodnie leżą IDEALNIE!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, bluzka w żyrafy jest wygodna, spodnie na początku były lekko sztywne ale po kilku praniach zrobiły się normalne można powiedzieć i teraz fajnie się je nosi.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń