Biała koszula.



  Model, który budzi trochę kontrowersję, chodzi o tył, mnie się podoba, ja lubię wszystko co jest inne i niepowtarzalne.      Koszul białych, tradycyjnych mam kilka i praktycznie ich nie ubieram, jakoś takie zwykłe nie przemawiają do mnie. Dlatego gdy postanowiłam uszyć białą koszulę, szukałam modelu innego niż wszystkie, znalazłam w Burdzie 9/2013 model 117.





Uszyłam i bardzo mi się podobała, ale jak pokazałam mojemu M., pierwsze co usłyszałam to: "Ale fartuch", i już się zraziłam do niej, myślałam kilka dni jak zmienić ten tył, mając dwa kawałki i to niewielkie. 


Wymyśliłam z tych kawałków, takie nakładane warstwy, przypominające liście albo płatki, nic innego mi nie przyszło do głowy, a materiału już brakło, jeżeli dokupię taki sam, to tył zrobię prosty, ale będzie wtedy kolejna biała koszula do szafy. 







Materiał: Bawełna z dodatkiem lycry 1,5 m
10 guzików
Kawałek fizeliny do usztywnienia stójki, kołnierzyka i pliski zapięcia.








Spodnie szyte dwa lata temu, bawełna z lycrą w drobny wzorek, proste ze skośnymi kieszeniami po bokach, zamek z przodu, ostatnio dużo takich w sklepach. 
Model 127
Burda 10/2013








15 komentarzy:

  1. Super koszula, właśnie dzięki temu, że jest inna od tych klasycznych :) Mi pierwsza wersja też się podobała, ale muszę przyznać, że Twoja wersja jest jeszcze ciekawsza! :) Wyglądasz w tej koszuli bardzo fajnie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, pierwsza wersja była bardzo fajna szkoda, że nie zrobiłam więcej zdjęć. Z dwóch małych kawałków, właściwe szmatek nic więcej nie dało się zrobić.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Śliczna koszula, ja też lubię jakieś inne trochę udziwnione bo takie zwykłe są trochę nudne ;-). Twoja bardzo mi się podoba, może wiazanie przypomina trochę wiazanie od fartucha ale to ją wyróżnia z tłumu białych koszul:-) Jestem na tak;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie za komentarz, takie zwykłe białe koszule są faktycznie trochę nudne, ja lubię trochę inność i dlatego taki model mi się podoba, choć większość może powiedzieć, że klasyka najlepsza. :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Jest piękna i wyjątkowa. Szczególnie dla szczupłej sylwetki...

    OdpowiedzUsuń
  4. Bez względu na to co zrobisz, czy zmienisz tył na prosty , czy zostawisz jak jest, to nigdy nie będzie zwykła bluzka. Przód jest genialny - przez odcięcie w pasie i poszerzony, przypominajacy żakiet dół bardzo zgrabnie buduje sylwetkę. A tył jest z przymrużeniem oka, bardzo zabawny:).
    Pamiętam te bluzkę z burdy, jest tam też biała, ale myślę, że gdybyś uszyła ją w innym kolorze, to by się Mężowi spodobała - ta biel tak Mu się skojarzyła z fartuszkiem.
    No i teraz nie wiem co powiedzieć, bo dla mnie zdanie mojego męża też jest ważne, więc rozumiem doskonale jaki masz problem - ojej, ojej :).
    Pozdrawiam Cię serdecznie
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo, ten zabawny tył jest inny, a ja nie lubię zwykłych rzeczy, wiszą w szafie i nie chodzę, jak coś się dzieje to mnie intryguje, może dlatego tak uszyłam. Zobaczymy, co jeszcze zrobię z tą bluzką, na ten moment założę ją kilka razy.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Anettko, uszyłaś bardzo ciekawą koszulę, ja uwielbiam klasyczne białe koszule i dla mnie nie są nigdy nudne, to taki szafowy standard. Co do tej mam jednak mieszane uczucia, przód jest piękny, mimo koszulowego fasonu wspaniale podkreśla Twoja figurę i wygląda dla mnie świetnie, ale tył... aż nie wiem co napisać, może bez tej kokardy ??? Najważniejsze żebyś Ty się w tym dobrze czuła :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beatko, przeliczyłam w szafie proste, klasyczne koszule mam ich osiem, uszyć taką kolejną to zbyt dużo, materiał leżał długo i przyszła na niego pora, zanim ją zmienię to raczej założę kilka razy, wybierając formę wiedziałam, że wywoła mieszane uczucia a takie rzeczy mnie intrygują.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Model rzeczywiście kontrowersyjny, trochę niedzisiejszy, ale doskonale uszyty i dopasowany broni się w zupełności. Świetnie wygląda z rurkami, do szpilek i odpowiednie torebki będzie ciekawą opcją na jakieś większe wyjście. Jak zwykle brawo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, tak myślałam o jakimś wyjściu, że bluzka sprawdzi się idealnie.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Super koszula! Pięknie się w niej prezentujesz!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję bardzo za komentarz.:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczna ta koszula taka niezwykła, przyglądam się i nie mogę się napatrzeć ile w niej detali po prostu super!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, czasami przychodzą różne pomysły do głowy i nie koniecznie muszą się podobać innym, ale ja lubię rzeczy, które są inne. :)

      Usuń