Sukienka nr 2:) :) :)

 


Letnich sukienek nigdy za dużo, kolejna mile widziana, nazwałam nr 2 bo to druga wakacyjna sukienka, sama przyjemność to wakacje w sukience. Planuję pokazać Wam kilka.

Prezentowaną dzisiaj uszyłam na podstawie Burdy 7/2020 model 118, przerobiłam dla swojej wygody, ma rozcięcie z przodu i wiązanie wykończone kwiatkami z podwójnej ilości materiału, żeby było wygodniej pomiędzy troczki wiązania w tuneliku z tyłu wszyłam gumkę na odcinku 20 cm, kiedy jest gorąco mogę ściągnąć ją na ramiona bez rozwiązywania, wszyłam gumki na dole prostych rękawów, podszewka po całości oprócz rękawów. Szlufki po bokach i wiązany pasek, falbana z protego kawałka nie ze skosu. Nic dodać nic ująć, każdy szyje jak lubi i w czym się najlepiej czuje. 

Jeszcze kilka lat temu wchodząc do sklepu widziałam dużo rzeczy, które chciałam mieć teraz idę z myślą, że coś sobie kupię i nic mi się nie podoba, nie wiem co się stało ale wolę szycie.

Tkanina na którą zwróciłam uwagę to kreponik, jedwabisty lekko elastyczny, bardzo delikatny, przyjemny w noszeniu. Podaję link do tkaniny Tkanina/sklep. Po praniu się nie zmienia w noszeniu się sprawdza w zasadzie można się wyspać w tej sukience i nic się nie dzieje, spływa po sylwetce, można z tej tkaniny uszyć każdy fason, kolor na czasie, print w duże wzory bardzo modny w tym sezonie. Cieszę się z sukienki i wykorzystuję ją na maksa. 

Kilka zdjęć z pracowni malarskiej: Artemizja malarstwo i rysunek.













Sukienka idealna na wycieczki i wyjścia do restauracji.



Miłego dnia :) :) :) 

2 komentarze:

  1. Pięknie szyjesz. Podziwiam..., obserwuję...podglądam...Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo :) miło mi to czytać :) Pozdrawiam serdecznie :) :) :)

    OdpowiedzUsuń