Otworzyłam paczkę, moim oczom ukazał się bladoróżowy materiał, zwój tkaniny tak miękkiej i delikatnej, która w pierwszej chwili powędrowała do policzka, aby pozwolić nacieszyć się zmysłom dotyku, czegoś tak delikatnego i gładkiego moje ręce od dawna nie widziały, kolor niby taki trochę perłowy a tkanina pokryta nieregularnie rozmieszczonymi długimi włoskami, które pod wpływem głaskania obracały się we wszystkie strony, tak jakby były odpowiedzią na surowe warunki życia i pogodę. Czy można przeżyć jeszcze inne doznania dotykając materiału. Zachodzę w głowę?
TKANINA/LODEN
Czy ja kiedyś w życiu dotykałam coś tak delikatnego, tak miłego, tak plastycznego, czy ja jestem pewna, że potnę to cudo na płaszcz a może uszyję super koc, pod którym będę zasypiać i otulać się w chłodne dni.
A kysz, a kysz co za myśli, nigdy w życiu!!!
To cudo trzeba pokazać!!!
Z tej tkaniny tylko płaszcz, płaszcz, zmarnować takie cudo na koc, to grzech.
Płaszcz !!! Tylko jaki ???
Zachodziłam w głowę chyba z miesiąc, już leżał dwa razy z formą przypiętą do materiału, nożyczki gotowe do cięcia, no nie to nie to.
Coś mi się nie podoba w tym modelu i raczej nie będę chodzić, poszukiwania innej wetrsji.
Zaznaczę po raz kolejny, że ktoś kto sam sobie szyje, może wydziwiać, ma do tego prawo, sam przed sobą.
Krótko mówiąc, wybieram model, w którym czuję się dobrze i w którym, pochodzę bo mam sprawdzony do znistki, czyli czeka mnie powtórka z szycia.
Burda 10/2011, model 107 ze zmianą kołnierza na szalowy z modelu 108. Zmiana jest bardzo prosta wystarczy podłożyć punkty styczne kołnierzy i odrysować.
Znów zachęta, kto nie szyje ten skazany na ceny i modele z wyboru innych, narzucone z góry, długości i szerokości, przyznaję, że tego bym nie zniosła.
Uwielbiam ten płaszcz, po dodaniu podszewki ocieplanej, przyznam, że nadje się na największe mrozy.
Anetto. Tak się cieszę, że znów publikujesz swoje krawieckie dokonania. Płaszcz jest piękny. Ty Anetto wyglądasz wspaniale. Tak się cieszę. Ja, chyba z wiekiem, nabrałam przekonania do tkanin z włókien naturalnych - wełny i jedwabiu. To nie tylko luksus tkaniny doskonałej, ale przede wszystkim ciepłej i przytulnej dla skóry (co w naszym klimacie jest jednak ważne). Pozdrawiam Cię cieplutko. Z okazji zbliżającego się Nowego Roku życzę Ci by ten nadchodzący rok był dla Ciebie i Twoich najbliższych dobry, szczęśliwy i pełen spełnionych marzeń i planów. Pozdrawiam. Ewa.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo, mam podobnie jak Ty, naturalne tkaniny są u mnie na topie, choć wcześniej zakupiłam wiele mieszanek tkanin i teraz wypada to uszyć. Przyznam, że sporo naturalnych czeka na uszycie, ale są typowo letnie i muszą trochę poczekać.
UsuńPłaszcz jest lekki i idealnie ciepły co sprawia, że jest ochota w nim chodzić, nasz klimat jest różny, zimy są bez śniegu praktycznie ale w płaszczu zawsze jest ciekawiej i można założyć cieńszą sukienkę. Uwielbiam płaszcze z kupnymi jest różnie, mam złe doświadczenia, przeważnie są bardzo zimne.
Życzę Ci Ewo dużo radości i uśmiechu, wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń :) :) :) Pozdrawiam Anetta
Brawo! Piekny plaszcz!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, jest mi bardzo miło :) :) :)
UsuńAnettko, Szczęścia i zdrowia, sięgania po marzenia i dużo, dużo uśmiechu na co dzień :)
OdpowiedzUsuńA płaszczyk rewelacyjny, któregoś dnia postaram się go uszyć w takiej wersji jaką zaproponowałaś :) Sukienka także mi się bardzo podoba, ekstra wyglądasz :)
Pozdrawiam
Ada
Dziękuję serdecznie, miło to czytać, zawsze chętniej szyjemy jak ktoś już przetrze szlak. po uszyciu przez Ciebie sukienki z rozszerzonym dołem, nabrałam ochoty i szybko odszyłam swoją wersję, dobrze jest się motywować do działania. Życzę Ci dużo szczęścia i spełnienia Twoich wszystkich marzeń :) :) :))
UsuńAnettko, samych radości i mnóstwo szczęścia w Nowym Roku, nich Ci się wszystko układa po Twojej myśli. 🤗 💕
OdpowiedzUsuńPłaszcz piękny! Co do tkanin, tez lubię naturalne tkaniny, ale nie zarzekam się na niekupowanie mieszanych bo tez potrafią zachwycać i bardzo dobrze się nosić 😁
Dziękuję bardzo Beatko za życzenia i komentarz. Życzę Ci również dużo radości i zdrowia i kolejnych szyciowych sukcesów. Tkanin mieszanych u mnie jest pełna półka więc szyć będę, może uda się część wyszyć.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piekny płaszcz o takim też myślę. Mam pytanie czy ten materiał nie gniecie się ?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Materiał bardzo ciepły i dobry gatunkowo, nie gniecie się :) :) :)
Usuń