Letnie bluzki :)


 


Bluzki to też bardzo przydatna część letniej garderoby, nie do pominięcia w ciepłe dni, szyjąc sukienki nie zapomniałam o nich. W tym roku uszyłam kilka, które były ze mną na wszystkich wyjazdach. Był to bardzo intensywny czas i niestety nie udokumentowany zdjęciami, ale bluzki jak najbardziej na czasie i mocno wykorzystane. Pokażę dzisiaj trzy, mogę powiedzieć, że tkaniny mocno sprawdzone. 

Bluzka z tkaniny wiskozowej w B$C w ciekawy wzór w kolorze czarno białym to mój priorytet. Materiał kupiłam na sukienkę, wymyśliłam cudaka i popsułam górę, byłam załamana bo pocięłam materiał na falbany zgodnie ze wzorem i co teraz. Góra odpada nic nie zrobię na szczęście to był tylko mały kawałek ale reszta pocięta, wymyśliłam bluzkę, którą już kiedyś szyłam i którą lubię ale postanowiłam ją udoskonalić, czyli dodać falbanki z pociętych kawałków. Udało się wykorzystać wszystko, materiał uratowany a bluzka ulubiona. 

Tkanina to wiskoza ale bardziej szlachetna bo praktycznie się nie gniecie i jest bardzo mięsista a delikatna w dotyku, gatunek wyjątkowy teraz będę chciała tylko takiej. Po praniu nie widzę zmian i mogę stwierdzić, że mniej się spiera niż zwykłe wiskozy. Trochę w niej chodzę. Materiał kupiony: https://www.supertkaniny.pl/pl/p/Letnia-Tkanina-Wiskozowa-BC-sukienka-chlodna-lato-FC590/31424.

Druga bluzka to model, który zauważyłam u szyjącej koleżanki: Szyjębokochamipotrafię, postanowiłam wypróbować, rzeczywiście jest to bardzo ciekawy model, skorzystałam z rady i zrezygnowałam z ramiączek, one rzeczywiście tutaj są niepotrzebne. Bluzkę lubię jest to model typowy na upały. Uszyłam ją z kawałków, które zostały mi po uszyciu sukienki nr 5, cieszę się że wszystko jest wykorzystane, tkanina wiskoza: https://www.supertkaniny.pl/pl/p/Tkanina-delikatna-wiskoza-ecru-sukienka-SD382/28531.

Ten model bluzki tak mnie zauroczył, ze postanowiłam go powtórzyć ale w wersji trochę zmienionej, zamiast na przodzie i z tyłu bluzki robić małą falbankę, zrobiłam tunel na gumkę o szerokości 1,5 cm i nieco zwęziłam, rękawy przedłużyłam na dole obszyłam gumo-nicią, robiąc w ten sposób falbankę. Dół wydłużony i odszyłam rozcięcia po bokach. Bluzka jest z delikatnej wiskozy w drobne kropeczki, kupiłam ją dwa lata temu ale odkryłam dopiero tego lata. Materiał:https://www.supertkaniny.pl/pl/p/Tkanina-wiskoza-wzor-kropki-groszki-II-GATUNEK-PRZECENA/9071.

Mam nadzieję, że wrzesień będzie jeszcze ciepły :) 


















2 komentarze:

  1. Piękne bluzki Anettko. Wszystkie mi się podobają, tkaniny dobrałaś urocze, więc bluzki wyszły świetne. Ja ciągle przekopuję Burdy w poszukiwaniu kolejnych, i nawet udało mi się zakupić kilka starych numerów z fajnymi bluzkami, nawet jedną już udało mi się uszyć. Braki mam spore w tym temacie, więc pewnie jeszcze kilka uszyję 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beatko za komentarz, ja otrzymałam w prezencie mnóstwo starych numerów Burdy, jestem nimi oczarowana, teraz tylko wybierać te numery są zupełnie inne od współczesnych. Pozdrawiam i czekam na kolejne inspiracje :) :) :)

      Usuń