Płaszcz z pikówki :) :) :)

 


 Pikówkę kupiłam rok temu w sklepie:https://www.supertkaniny.pl/pl/p/Czerwona-satynowa-Pikowka-kurtka-plaszcz-z-ocieplina-FG213/35516, obecnie jest czerwona, różowa i chyba miodowa, czarnej już nie ma.

 Na początku miała to być prosta kurtka z ok. 2 metrów tkaniny, ale gdy otrzymałam paczkę, stwierdziłam, że jest tak dobra gatunkowo i ładna, że dokupiłam jeszcze 2 metry i uszyłam ten oto płaszcz. 

Konstrukcja i pomysł własne. Biłam się z myślą o naszywanych kieszeniach z przodu ale uznałam, że to za dużo i wszyłam je w szwach bocznych. Kołnierz chciałam zrobić jak największy ale po pierwszej przymiarce zmniejszyłam go i to sporo, teraz jest duży ale nie wielki. Całość jest w sumie prosta, dwurzędowa zapinana na sześć nap i dół lekko rozkloszowany. szyje się szybko choć wygląda na trudny.  Wszyłam poduszki w ramiona i dałam podszewkę wiskozową w kolorze burgund.
























Miłego dnia :) :) :) 

Garnitur tenis:)

 


Trzeci garnitur tej jesieni uszyłam z tkaniny bawełnianej w różowy prążek, popularnie zwanej tenis, oczywiście swoje odleżał w zapasach, czasami odkładam na później a jak już uszyję, żałuję że nie zrobiłam tego wcześniej. Tym razem pokusiłam się o wykonanie modelu dwurzędowego w towarzystwie szerokich spodni, no gdzieżby inaczej, skoro takie na topie. Marynarka jest odrobinę szersza zachowuje dużą swobodę ruchów. kieszenie wpuszczane z klapkami, wszyta podszewka wiskozowa w jasno szarym kolorze.

Marynarka to model, który powtórzyłam w tym momencie, ostatnio sporo rzeczy powtarzam, prezentowałam go trzy lata temu, bardzo mi pasował ale już uległ zniszczeniu, Burda 11/2020/119. spodnie konstrukcja własna. Dwie skośne kieszenie po bokach, jedna wpuszczana z tyłu, pasek zszyty z tyłu, tylna część lekko po skosie, przód prosty i szlufki. Oczywiście szeroka nogawka.

Materiał tenis kupiony w https://www.supertkaniny.pl/. jest to bawełna w chwycie przypomina delikatną elanę, jest sprężysty, lejący, bardzo fajnie się szyje i układa. chyba już wykupiony, szkoda, ze nie ma w innych kolorach bo zaraz bym kupiła na spodnie. Taki tenis to od kilku lat mój ulubiony print.

Miłego dnia :) :) :) 


















Garnitur burgund :)

 


Szyję garnitury jeden po drugim, warto uczyć się szycia, możesz chodzić w czym chcesz, w czym tylko zapragniesz. Spoglądając na nowe trendy i kolory spodobał mi się burgund, uznałam że nawet mi bardzo pasuje. 

Marynarkę uszyłam bardzo prostą z szalowym kołnierzem i bez kieszeni, na początku miałam je wszyć ale sokoro Burda 9/2025/126, proponuje taką surową wersję, tym razem posłuchałam. Uszyłam z przyjemnością ten best of i mam kolejne modele w planach. Taka wersja bez kieszeni szyje się bardzo szybko, tym bardziej, ze kołnierz jest szalowy, kilka godzin i marynarka gotowa. Spodnie są mojej konstrukcji, dwie skośne kieszenie po bokach z tyłu wpuszczane, pasek profilowane, rozcięty z tyłu i szlufki. Zamek wszyty jak w jeansach ale to norma. Takie spodnie są niesamowicie wygodne. 

Materiał to elastyczna gładka tkanina w kolorze ciemnego wina ja nazywam to burgund. Bardzo przyjemna w dotyku, nie zmienia się po praniu. Elastyczna w obu kierunkach ale ja kroiłam po szerokości, sądzę, że tak się lepiej układa i jest bardziej lejąca co widać po spodniach. https://www.supertkaniny.pl/pl/p/Elastyczna-gladka-tkanina-Komfort-Bordo-vino-kostium-spodnie-FG672/38724, podszewkę do marynarki, wewnętrzne kieszenie w spodniach i wewnętrzną stronę paska uszyłam z podszewki w kolorze zielonym. Lubię takie kontrastowe połączenie, podszewka jest w bardzo dobrym gatunki, wiskozowa do tego sygnowana:https://www.supertkaniny.pl/pl/p/Podszewka-prazek-SYGNOWANA-wiskoza-CM510/25722

Ogólnie szycie tego garnituru było błyskawiczne i jestem z niego bardzo zadowolona. Planuję kolejny, faza na garnitury trwa. Uszyłam dużo koszul, szycie przychodzi mi łatwiej niż robienie zdjęć.                                                                                                                              
















Jasny garnitur :)

 


Materiał czekał w kolejce dobre pół roku i nagle mnie olśniło, że na już chcę nowy kostium, przeglądanie gazet i pomysły, które chodzą po głowie zabierają sporo czasu ale decyzja zapadła, marynarka na jeden guzik,  szerokie spodnie. Całość powstała w ciągu dwóch dni i przyznaję, że jestem zadowolona z tego kostiumu. Marynarka prosta na podszewce, wpuszczane kieszenie z klapkami i szerokie spodnie, bardzo tradycyjne na podstawie własnej konstrukcji. Garnitur klasyczny i bardzo wygodny do tego dzięki tkaninie efektowny, odkryłam w sklepie pepitkę w bardzo klasyczny wzór małej kratki w modnych kolorach. Tkanina jest miękka ale jednocześnie zachowuje formę i fason, szyje się znakomicie i jest plastyczna. Po praniu nie zauważyłam, żadnej zmiany, tkanina nie jest typowym bawełnianym materiałem, odnoszę wrażenie, że jest bardziej szlachetna. Uważam, że był to znakomity wybór. Beżowa pepitka https://www.supertkaniny.pl/pl/p/Markowa-naturalna-tkanina-Made-in-Italy-Pepitka-Houndstoth-marynarka-KV558/37947